Jakie są możliwości dotarcia do Brukseli?
Dotrzeć można samolotem, samochodem lub autokarem. Kiedyś funkcjonował bezpośredni pociąg, bodajże Kiepura. Obecnie podróż koleją wymaga przesiadki, np. w Berlinie.
Podróż samolotem
W pobliżu Brukseli funkcjonują 2 lotniska: Zaventem (dzielnica Brukseli) oraz Charleroi (mała miejscowość niedaleko Brukseli).
Krótko mówiąc: co do zasady loty do Bruksela Zaventem są droższe, ale dojazd do centrum jest super łatwy, natomiast w Charleroi operują tanie linie lotnicze, więc bilet lotniczy o może być wiele tańszy, ale dojazd do Brukseli jest dłuższy i droższy.
W skrócie polecam 2 rozwiązania lotnicze:
Rozwiązanie lotnicze tańsze
Lot np. Wizzair do Charleroi i potem autokar wahadłowy*, krótki spacer plus metro do centrum (ewentualnie droższe prywatne firmy z samochodami osobowymi wożące pod wskazany adres).
Rozwiązanie lotnicze najbardziej komfortowe
Lot do Zaventem i potem pociąg lub autobus do centrum.
* Autokary firmy FLIBCO są wyraźnie tańsze przy zakupie biletów z dużym wyprzedzeniem. Warto kupić przez stronę internetową:
Shuttle bus from Brussels to Charleroi Airport | Flibco.com
Podróż samochodem
Z Warszawy dystans do pokonania to ponad 1300 km. Normalnie można przejechać go w ciągu jednego dnia przy wyruszeniu bardzo wcześnie i zmianie kierowców. Większość trasy odbywa się po darmowych niemieckich autostradach. Oczywiście w zimie czas podróży znacząco rośnie. Ponadto często na tak długiej trasie natrafimy na korki związane z remontami dróg. Dodatkowe opóźnienie może spokojnie osiągnąć godzinę lub dwie…
Po drodze można spotkać dużo lawet sprowadzających samochody używane do Polski:

Warto zanocować w Polsce przed granicą niemiecką (jak ktoś jedzie z głębi Polski) lub gdzieś w Niemczech.
Przypominam, że benzyna w Polsce wciąż jest tańsza niż w Niemczech, Holandii (zawsze drogo!) i Belgii, zatankujcie zatem w Polsce do pełna. Szerokiej drogi!
Parkowanie w Brukseli ostatnio nie jest zbyt łatwe. Pojawiły się nowe parkomaty, w których można zapłacić tylko kartą!
Autokary
Dostępne są także przejazdy autokarami i busami, ale nie korzystałem nigdy z tych rozwiązań, więc się nie będę wypowiadał…